Ruch Raeliański - Forum Społeczności Raeliańskiej w Polsce

Polski Ruch Raeliański

POGRZEB RAELIAŃSKI I KWESTIE SPADKU

Czym jest pogrzeb?

Dla wszystkich osób wychowanych w wartościach cywilizacji wschodu i zachodu, pogrzeb jest obrzędem religijnym, który ma na celu oddanie hołdu zmarłemu, i przygotowanie ciała do pochówku. Traktowany jest jako jeden z podstawowych moralnych i religijnych obowiązków wobec zmarłego człowieka. Forma obrzędowa pogrzebu zależy od wyznawanego światopoglądu osoby lub osób organizujących pogrzeb, rzadziej od woli zmarłego. Jest formą rozstania się z postacią cielesną człowieka mającą na celu pożegnanie się ze zmarłym i okazanie szacunku dla grzebanej osoby.

Dla Raelian, pogrzeb sensu stricte nie zawiera się w podanej wyżej definicji. Uważamy bowiem, że ciało nie zawiera w sobie nic tajemniczego, nie zawiera duszy (FAQ: DUSZA, A DNA) I CO NAS CZEKA PO ŚMIERCI), tym samym nie ma z niego co ulatywać w zaświaty. Podchodzimy do śmierci czysto naukowo, a z naukowego punktu widzenia, ciało, to jedynie skupisko związków chemicznych, które po śmierci człowieka, ulegają rozkładowi na bardziej podstawowe związki chemiczne. Więc pogrzeb dla Raelian to ogół czynności towarzyszących grzebaniu lub kremacji zwłok zmarłego. Natomiast nagrobków, cmentarzy Raleiańskich nie ma i nigdy nie będzie.

Jakie czynności są wykonywane na zmarłym?

W myśl zasady, że materia nieożywiona nie ma świadomości, nie należy się z nią obchodzić w sposób uroczysty i zasługujący na większy szacunek, uroczystości pogrzebowych pełnych przepychu nie ma.

"Śmierć nie powinna być okazją do smutnych zgromadzeń, lecz przeciwnie radosnym świętem, ponieważ jest to moment gdy ukochana osoba może wchodzi do raju nieśmiertelnych w towarzystwie Elohim, naszych stwórców.

Zażądasz więc, by nie odprawiano pogrzebu religijnego, lecz oddasz swoje ciało do dyspozycji nauki albo poprosisz żeby go usunięto możliwie jak najdyskretniej za wyjątkiem kości czołowej, dokładniej części znajdującej się nad początkiem nosa, 33 mm powyżej osi łączącej źrenice. Przynajmniej jeden centymetr kwadratowy tej kości powinien być odesłany Przewodnikowi Przewodników, aby przechowywał ją w ziemskiej ambasadzie" (Przesłanie od Przybyszów z Kosmosu - Rozdział "Klucze" - "Pełny Rozwój" )

Samo ciało więc, jest albo kremowane, albo oddawane nauce właśnie (szkoły medyczne na przykład), mogą zostać pobrane od niego również narządy na przeszczepy itp. Wszystko uzależnione od woli wyrażonej w Testamencie zmarłego.

Czemu wymagacie pobrania 1cm kwadratowego z czoła zmarłego, czemu to służy?

Książka "Powitajmy naszych ojców z kosmosu" - "Rozdział I - najczęściej stawiane pytania":

"Przekazanie planu komórkowego a kość czołowa

Pytanie: Wymagane jest od tych, którzy uznają Raela jako wysłannika naszych stwórców Elohim, a więc jako ostatniego z proroków, by wykonali przekazanie swojego planu komórkowego przez niego lub przez przewodnika upoważnionego przez niego, po to, by kod genetyczny każdego raelianina był zachowany w przypadku ewentualnego odtworzenia na planecie nieśmiertelnych. Jest ponadto wymagane od każdego raelianina, by sporządził testament, gdzie po śmierci oddaje część kości czołowej Przewodnikowi Przewodników. Do czego to służy, skoro miało miejsce przekazanie planu komórkowego?

Odpowiedź: Przekazanie planu komórkowego jest uznaniem Elohim jako naszych stwórców za życia, zachowanie kości czołowej jest uznaniem Elohim jako naszych stwórców poprzez naszą śmierć. Całość stanowi uznanie „na życie i śmierć”. Plan komórkowy, lub kod genetyczny, każdego człowieka jest zapisany w wielkim komputerze, który robi bilans naszych uczynków za życia, od momentu naszego poczęcia, to znaczy od momentu kiedy plemnik połączył się z jajem, i kiedy tworzy się nowy kod genetyczny, więc nowe indywiduum. Następnie osoba ta będzie obserwowana w czasie swojego życia, i osądzona pod koniec za swoje zachowanie i postawy, by wiedzieć czy ma ona prawo na wieczne życie na planecie, gdzie Elohim przyjmują ludzi najbardziej świadomych.

Pytanie : Co stałoby się w przypadku raelianina, który by zginął w wypadku i jego ciało byłoby kompletnie zniszczone?

Odpowiedź : Jeżeli raelianin ten spisał odpowiednio testament, gdzie zażyczył, by jego kość czołowa była oddana Przewodnikowi Przewodników, nie ma problemu, ponieważ zostało to zarejestrowane przez komputer, który obserwuje każdego w czasie życia. Tak samo, nie ma problemu dla raelian, którzy umierają, i ich życzenia pośmiertne nie są uszanowane przez autorytety państwowe. Najważniejszą rzeczą jest, by każdy raelianin sporządził testament z takim życzeniem. Kiedy będą miliony raelian, rządy będą musiały się ugiąć i dopilnować, by ostatnie ich życzenia były uszanowane. Pośmiertne życzenia pierwszych chrześcijan także nie były szanowane, tak długo jak ci ostatni byli w mniejszości. Raelianizm będzie dominującą religią trzeciego tysiąclecia. Wtenczas, ostatnie życzenia raelian będą szanowane.

Pytanie : Większość ludzi umiera w starości. Czy są oni odtworzeni starzy i muszą w ten sposób wiecznie żyć?

Odpowiedź: Oczywiście że nie. Człowiek, który ma zaszczyt być odtworzonym by żyć wiecznie na planecie nieśmiertelnych, jest odtworzony młody, jego ciało posiada wszystkie siły oraz zdolności. Za każdym odtworzeniem będzie tak samo. Wiecznie.

Pytanie: Napisane jest, że jedynie ci, którzy podążają za panem, będą ocaleni. A jeżeli ktoś miał ukierunkowane życie na rozwój i przynoszenie szczęścia ludzkości ale nigdy nie słyszał o przekazie Elohim, to czy nie ma dla niego żadnej nadziei, że będzie ocalony?

Odpowiedź : Człowiek ten jest pośród sprawiedliwych i będzie ocalony. Ta część przekazu dotyczy jedynie tych, którzy zapoznali się z jego zawartością. Między nimi, jedynie ci, którzy zdecydowali się przestrzegać rad danych nam przez naszych stwórców, będą ocaleni. Ale jeśli na Ziemi żyją ludzie, którzy przede wszystkim dążą do rozwoju ludzkości, lub którzy pomagają swemu bliźniemu w optymalnym stopniu swoich możliwości, i umierają nie zapoznając się wcześniej z przekazem naszych ojców, oni są pośród sprawiedliwych i będą ocaleni. Szybciej zostanie wybaczone temu, kto nie zna przekazu i działa pozytywnie, aniżeli temu, kto zna ten przekaz, ponieważ ten ostatni nie ma żadnego usprawiedliwienia, ze nie zmienił zachowania, lub nie uważał bardziej na swoje czyny."

A czy śmierć Raelianina jest okazją do Raeliańskich spotkań? Istnieje coś takiego jak stypa Raeliańska?

Co do uroczystości, niektórzy pamiętają uroczystość pośmiertną Reala Thierault'a - kanadyjskiego przewodnika raeliańskiego, który zmarł na raka. W swoim testamencie zażyczył sobie, by po śmierci przebrano go za klauna, wtedy też przybył Rael i wielu kanadyjskich raelian, by bawić się, tańczyć i świętować przy zmarłym. Rael wygłosił wtedy też przemówienie, w którym przypominał, że śmierć nie powinna być okazją do smutnych zebrań, ale wręcz przeciwnie okazją do zabawy i radości, pozytywnie wspominając osobę, która od nas odeszła. (N.b. przypomniał to jeszcze raz podczas zjazdu 6 sierpnia tego roku). Następnie ciało Reala Treriault'a zostało spalone i prochy rozsypane w przyrodzie przez naszego Proroka.

"Wy, którzy pozostajecie, nie smućcie się ani nie rozpaczajcie z powodu śmierci kogoś ukochanego. Lepiej spróbujcie ofiarować miłość tym, których kochacie gdy żyją jeszcze, ponieważ kiedy umierają, tym co powoduje, że jesteście nieszczęśliwi jest myśl, że być może niedosyć kochaliście zmarłego i teraz jest już za późno.
Jeśli był dobry, ma prawo do ogrodów Elohim na wieczność, zazna szczęścia, natomiast jeśli nie był dobrym, nie zasługuje na żal.
W każdym razie, nawet jeśli nie ma go wśród wybranych, nie znika tak realnie. Śmierć nie jest ważną sprawą, nie należy obawiać się śmierci. Jest to całkiem tak samo kiedy się zasypia przy czym jest to sen wieczny. Jako że jesteśmy częścią nieskończoności, materia z której się składamy nie znika. Istnieje w dalszym ciągu w glebie, albo w roślinach, albo zwierzętach, oczywiście tracąc wszelką jednolitość, a więc wszelką tożsamość. Lecz ta część nieskończoności, która była zorganizowana przez naszych stwórców według bardzo dokładnego planu, wraca do nieskończoności, pozostając częścią tej małej kuli, która jest nazywana Ziemią i która żyje." (Przesłanie od Przybyszów z Kosmosu- Klucze - Pełny Rozwój)

Przesłanie zachęca nas więc do traktowania śmierci jako stanu naturalnego i ostatniego etapu kończącego nasze życie, a także do pozytywnego podejścia do myśli że nasz czas na Ziemi jest prawdopodobnie ograniczony i należy ten czas wykorzystać maksymalnie, póki żyjemy, by cieszyć się życiem, i przynosić miłość oraz szczęście innym.

Tak, spotykamy się, jeśli jest taka możliwość i świętujemy Smile

.

Czy aby pobrać kość czołową muszę spisywać Testament?

TAK

W praktyce, nie żyjąc (jeszcze) w "raeliańskim" społeczeństwie, jesteśmy - a zwłaszcza w Polsce - spleceni społecznymi, otoczeniowymi i rodzinnymi powinowactwami z innymi i tym, co częstokroć większość usiłuje nam narzucić. Dlatego było wiele przykładów, gdzie rodzina i bliscy nie szanowali woli zmarłych raelian, odprawiając im religijny (chrześcijański) pochówek. Przykładem może być ostatnio pogrzeb Pierre Lemaire'a, belgijskiego raelianina i aktywisty - dla tych, którzy śledzili w "Kontaktach" tą historię, wiedzą o czym mówię. Rodzina odprawiła mu pogrzeb, i prochy wstawiła do rodzinnej krypty. Jedyny "kompromis", i to dzięki jednemu z członków rodziny, był taki, że nie był to pogrzeb religijny. Wszystko dlatego, że Pierre nie spisał testamentu.

Wszystko to są formalności, i w zasadzie można powiedzieć, że jest to mało istotne, co stanie się z naszym ciałem po śmierci. Jednak, jeżeli chcemy być w zgodzie z Przesłaniem, to zarówno poprzez nasze życie jak i śmierć.

Sprawmy, by nasza śmierć była naszą ostatnią okazją do afirmacji naszej raeliańskiej tożsamości.

Co muszę zrobić by spisać taki testament?

Nie musisz koniecznie nawet potwierdzać u Notariusza. Nawet pisany list do kogoś może być uznany za testament.
Polskie prawo przewiduje kilka rodzajów testamentu:

testamenty zwykłe:
testament własnoręczny (holograficzny);
testament notarialny;
testament allograficzny;

testamenty szczególne:
testament ustny;
testament na statku / w samolocie;
testament wojskowy.

Jakie są to rodzaje testamentów i na czym polegają, zapraszam na link:
[link widoczny dla zalogowanych]

Nas interesuje testament własnoręczny (ew. notarialny): Bierzesz jedną kartkę podaniową i WŁASNORĘCZNIE (czyli własnym pisanym pismem - nie wchodzi w grę pisanie na komputerze i podpisanie - taki testament jest nieważny) piszesz swoje ostatnie życzenia.

Jeśli chodzi o procedury związane z pobraniem kości czołowej i dyskretnym pozbyciem się ciała: oddaniem nauce, spaleniem, te życzenia muszą się znaleźć w testamencie, ale należy też dopisać konkretniejsze szczegóły: np. wyznaczyć Wykonawcę twojej woli związanej z ciałem, podać kontakt do Przewodnika Raeliańskiego, który otrzyma 1cm2 kości czołowej. W przypadku życzenia spalenia, podać adres ośrodka kremacji, gdzie chcemy by nasze ciało było spalone (w Polsce narazie jest takich 5 ośrodków). Podać też sposób finansowania: zakład sekcji zwłok z pewnością wystawi fakturę za usługę pobrania kości czołowej, być może uczelnia medyczna też - mimo że oddajemy im ciało - będzie chciała jakąs opłatę, a na pewno zakład kremacyjny. Wysyłka kości czołowej do siedziby Międzynarodowego Ruchu Raeliańskiego też może kosztować. Najlepiej zobowiązać wykonawcę do zbierania faktur i kwitków i - jeżeli płaciliśmy składki ZUS - będzie mógł się on ubiegać o zrefundowanie to w ramach zasiłka pogrzebowego.

W testamencie powinny się znaleźć też szczegóły odnośnie rozdysponowania naszym spadkiem. Tutaj też powinniśmy wyznaczyć Wykonawcę - najlepiej osobę zaufaną, członka rodziny lub raelianina. Wiadomo: nasze pieniądze idą dla Przewodnika Przewodników i na Ambasadę, ale należy podać adres i ew. konto Międzynarodowego Ruchu Raeliańskiego, lub Fundacji Raeliańskiej. Natomiast nasz dom lub mieszkanie z całym jego inwentarzem i osobistymi rzeczami przepisujemy naszym dzieciom lub bliskim.

Str. 164 Przesłania.. cyt. "Stosownie do tego, co jest napisane w książce, nie zostawiaj dzieciom żadnego spadku, z wyjątkiem mieszkania lub domu rodzinnego...."

Testament wkładamy do koperty, pieczętujemy, chowamy do teczki i przekazujemy zaufanej osobie, albo chowamy gdzieś i informujemy zaufaną osobę wśród domowników. Osoba, u której znajduje się testament, obowiązana jest złożyć go w sądzie spadku, gdy dowie się o śmierci spadkodawcy.

Ciekawy przykład testamentu sporządzonego przez ateistę:

[link widoczny dla zalogowanych]